(iSokolka.eu)

Chciałabym w imieniu swoim i radnych z komitetu Wspólnie Dla Krynek podziękować wyborcom za oddane na nas głosy - mówi Jolanta Gudalewsk, która wygrała rywalizację o fotel burmistrza Krynek. - Jestem zaniepokojony losem naszej gminy. Argumentem w wyborach były nierealne obietnice i alkohol - stwierdza Bogusław Panasiuk, burmistrz miasta.

W wyborach samorządowych w Krynkach rywalizowały ze sobą dwa komitety: Krynki 21 popierające Bogusława Panasiuka i Wspólnie Dla Krynek. O wyniku wyborczego starcia zadecydowało 25 głosów. O tyle mnie otrzymał ich Bogusław Panasiuk.

- Żałuję takiego wyniku ze względu na ludzi, którzy na mnie głosowali. Natomiast osobiście poczułem ulgę, że jakiś etap w moim życiu mam już za sobą. Jestem jednak pełen obaw o to, co w gminie będzie się działo, a jako mieszkaniec będę to odczuwał - mówi Bogusław Panasiuk. - Co będę teraz robił? Byłem na urlopie bezpłatnym i wracam do swojej starej firmy. A argumentem w wyborach były nierealne obietnice i alkohol - dodaje.

- Chciałabym w imieniu swoim i radnych z komitetu Wspólnie Dla Krynek podziękować wyborcom za oddane na nas głosy. Mieszkańcy Krynek wyrazili dużą wolę zmian. Przede mną i Radą Miejską trudna praca. Wierzymy jednak, że uda nam się zrealizować stojące przed nami zadania - mówi Jolanta Gudalewska. - Pierwsze decyzje? Muszę zobaczyć, jaki jest stan gminy, zapoznać się z projektem budżetu na 2015 rok i skonfrontować go z zadaniami, które zaplanowaliśmy do realizacji w swoim programie. Zmian kadrowych w Urzędzie Miejskim nie planuję w najbliższym czasie dokonywać. Muszę się zapoznać ze szczegółami.

(ea)

BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS

--- Reklama ---

--- Reklama ---

Wyszukiwarka