zbigniew dziedzicki
Zbigniew Dziedzicki ubiega się o reelekcję
na stanowisko wójta Janowa (iSokolka.eu)

Nie toleruję kłamstwa, fałszu, obłudy, którymi posługuje się konkurencja - mówi Zbigniew Dziedzicki, wójt Janowa.

Dlaczego zdecydował się pan startować w wyborach na wójta Janowa?

- Ponieważ chcę dokończyć na terenie gminy kilka inwestycji dla sołectw, które ich w minionej kadencji nie otrzymały.

Dlaczego to właśnie na pana wyborcy powinni oddać swój głos?

- Jestem gwarantem stabilności, jak również dotrzymywania słowa danego wyborcom.

Czy obawia się pan konkurentów?

- Zdrowej konkurencji - nie. Natomiast nie toleruję kłamstwa, fałszu, obłudy, którymi posługuje się konkurencja.

Jakimi sukcesami na niwie samorządowej i społecznej może się pan pochwalić?

- Wykonano 23,5 km dróg asfaltowych, wykonano kilka dużych inwestycji: przydomowe oczyszczalnie, GOKSiT i inne. Pozyskano środki z zewnątrz na kwotę ponad 12 mln zł.

Co uznaje pan za swoją największą porażkę?

- Tego, że nie mogliśmy przekonać pewnej grupy naszego społeczeństwa, że to, co robimy jest naprawdę potrzebne, a na niektóre projekty należy poczekać.

Jakie cele stawiałby pan sobie na najbliższe cztery lata w przypadku wygranej?

- Wybudowanie około 15 km dróg o nawierzchni asfaltowej. Generalny remont świetlic w niektórych miejscowościach. Poprawienie wizerunku Janowa poprzez budowę: ronda, oznaczenia ulic, remont ulicy Trofimowskiej i dwu innych ulic, remont stadionu.

Co by pan robił, gdyby nie został pan wójtem?

- W dalszym ciągu pracowałbym w organizacjach, które by pomagały rozwiązać problemy mieszkańców naszej gminy.

opr. (ea)

BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS

--- Reklama ---

--- Reklama ---

Wyszukiwarka